piątek, 17 stycznia 2014

Od Macka do Shina

-Jedno pominąłeś Bing-zrobiłem przerwę- ja jestem wilkiem
Huo nie wytrzymał i wpadł w taki śmiech że aż obudził maluchy. Przybiegły z krzykiem
-Tata!!!
I mnie przewróciły. Trzej bogowie wpadli w śmiech, co było dziwne, dla co najmniej dwóch z nich.
-Dobra, opanujcie się-powiedziałem ze złością, co ich jeszcze bardziej rozśmieszyło
Wtedy wszedł tak samo zdenerwowany Shin
-...

<Shin? >
Kursor stworzono na profilki.pl