Jakaś wadera podeszła do mnie i o coś mnie zapytała. Widziałam ją pierwszy raz w życiu. Lekko się najeżyłam w duszy i zaczęłam coś gadać.
- Jesteś na terytorium naszej watahy. Co ty tu robisz? Ash.- krzyknęłam- przyprowadź Alfę, a ja ją przypilnuje.
Gryf odleciał, a ja zaczęłam podejrzliwie przyglądać się waderze. Śledziłam uważnie jej każdy ruch. Wnet przyleciał Ash, a krótko po nim przybiegł przywódca.
<Sagiri, Mack?>
- Jesteś na terytorium naszej watahy. Co ty tu robisz? Ash.- krzyknęłam- przyprowadź Alfę, a ja ją przypilnuje.
Gryf odleciał, a ja zaczęłam podejrzliwie przyglądać się waderze. Śledziłam uważnie jej każdy ruch. Wnet przyleciał Ash, a krótko po nim przybiegł przywódca.
<Sagiri, Mack?>