czwartek, 3 lipca 2014

Od Flare do Shoguna

Przecigelam się i wybieglam truchtem z jaskini. Stwierdziłam, że jestem głodna, ale nie chciałam polować sama, więc poszukałam partnera w łowach. Padło na Shoguna, który akurat przechodził.
Zaczepiłam go.
- Hej. Shogun! - krzyknęłam - Wyskoczymy na polowanie?

< Shogun? >

Kursor stworzono na profilki.pl