Strony

piątek, 21 lutego 2014

Od Szmaragd do Shin / Sagiri

Sagiri podała mi fiolkę. Odkorkowała ją i przyłożyła do mojego nosa. Poczułam bzy oraz to, że mdłości mijały.
- Ale to działa tylko 2 godziny - ostrzegła mnie Sagiri
- Aha, okay - powiedziałam już wspinając się na najbliższą skałę.
- Ale ty jesteś niecierpliwa - usłyszałam głos Shina.
Zobaczyłam, że także skacze po skałach tylko, że był daleko z tyłu. Za nim skakała Sagiri. Po kilku minutach Shin mnie wyprzedził. Skakałam, tuż za nim, lecz nagle Sagiri źle postawiła łapę i się ześlizgnęła. Jednak w tym samym czasie Shin także źle postawił łapę. Oboje zwisali ze skał ale w innych miejscach. Nie wiedziałam do kogo biec.

<Shin /Sagiri?>