Strony

niedziela, 12 stycznia 2014

Od Watiri - jak dołączyłam?



Zobaczyłam przed sobą las i postanowiłam , że wejdę tam i odpocznę pod jakimś drzewem . Ash  był w tym czasie na polowaniu powiedział, że będzie polował za mnie , bo jestem zbyt ranna. Te ranny są po ostatniej bitwie, kiedy nasza wataha została napadnięta Nie miałam wyboru, musiałam  stamtąd uciekać..  Nikt nie przeżył poza mną, stanowiłam wyjątek.  A kilka godzin później spotkałam Asha  i zaczęliśmy sobie towarzyszyć.  Po ostatnim polowaniu dostałam gorączki i Ash  zabronił mi polować, tym czasowo on się tym zajmuje. Wkrótce wrócił z upolowaną zwierzyną.
- Masz zjedz a potem się połóż i zdrzemnij.
- Dobrze, a ty nic nie jesz?
- Już jadłem. Za chwile polecę znaleźć jakiś strumyk.
- Aha – odpowiedziałam nie miałam już siły na dalsze rozmowy.
- Watiri masz chyba gorączkę. Może lepiej zostanę?
- Nic mi nie jest. Leć już , a ja się zdrzemnę.
Ash  poleciał , a ja jeszcze chwile poleżałam , a potem zapadłam w sen. Śniło mi się że widziałam jakieś dziwne stworzenie i jakiegoś wilka.

<ktokolwiek?>